Eko kominek – odpowiedź na jesienną niepogodę

Spis treści

Zbliżająca się jesień nie zamierza rozpieszczać nas swoją aurą. Dlatego już dziś warto zainteresować się sposobami na przezwyciężenie tego ponurego okresu. Najlepszym wyjściem będą oczywiście wakacje last minute – na największym basenie świata w Chile lub na wyspie Rodos. Gdyby takie rozwiązanie nie wchodziło w rachubę, jesienną chandrę proponujemy pokonać korzystając w domu z bio-kominka, który ogrzeje pomieszczenie i wprawi w dobry nastrój.

Zobacz więcej ekologicznych kominków

Zalet bio-kominków, nazywanych również ekologicznymi, nie trzeba daleko szukać. Mają majestatyczną formę, ładnie komponują się z wystrojem i zużywają niewielkie ilości bioetanolu (znanego również pod nazwą alkoholu rolniczego).

bio oh ethanol fireplace puur vuur Eko kominek odpowiedź na jesienną niepogodę

jest czysty, nie zostawia popiołu, a wokół niego nie trzeba przechowywać drewna. Do atmosfery nie przedostają się żadne spaliny czy wyziewy, w związku z czym komin do odprowadzania oparów nie jest wymagany.

Zobacz kominek w domu Whitney Houston!

Prezentowany na zdjęciach model posiada regulowane dysze, które zapewniają linię płomienia o długości od 50 do 90 centymetrów. „Bio-oh!”, bo taką nazwę nosi od Puur Vuur, belgijskiej firmy specjalizującej się w produkcji systemów grzewczych, wykorzystuje około 0,5 litra paliwa na godzinę palenia.

bio oh fireplace puur vuur Eko kominek odpowiedź na jesienną niepogodę

Zbiornik wewnątrz kominka wystarcza na 20 godzin ciągłego płomienia. Więcej na temat tego i innych modeli można znaleźć na stronie producenta.

Powiązane artykuły